Miałam byłego chłopaka, który od pewnego czasu zaczął mnie denerwować, chodząc wszędzie za mną. Pewnego razu chcąc się go pozbyć, weszłam do klubu, gdzie grała głośna muzyka a ludzie wirowali na parkiecie. Wypatrzyłam sympatycznie wyglądającego faceta, stojącego przy barze i chcąc się pozbyć ex, podeszłam do niego i powiedziałam:
-Czy mógłbyś udawać, że jesteśmy razem i zatańczyć ze mną?
Jesteśmy razem już 3 lata.
Parę dni temu poprosił mnie o rękę słowami:
-Czy mogłabyś udawać, że jesteś moją żoną i być ze mną do końca życia?
-Czy mógłbyś udawać, że jesteśmy razem i zatańczyć ze mną?
Jesteśmy razem już 3 lata.
Parę dni temu poprosił mnie o rękę słowami:
-Czy mogłabyś udawać, że jesteś moją żoną i być ze mną do końca życia?
Ciekawa historia ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Dzięki :)
UsuńAż ciężko uwierzyć, że to prawda. Piękne zakończenie całkiem przypadkowej sytuacji:)
OdpowiedzUsuńHistoria jest zmyślona :D
UsuńWow! A to dopiero historia! ;D Gratuluję! ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńAle super ;D Jeśli to prawda, to gratuluję, jak zmyślona historia to i tak świetna ;)
OdpowiedzUsuńZmyślona :D
UsuńUrocza historyjka :D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń