07 października 2015

Kawiarenka - Daehyun

Od dziecka kochałam piec, więc kiedy dorosłam, babcia przepisała na mnie małą, przytulną kawiarenkę, nieopodal centrum Busan.
Pewnego popołudnia do kawiarenki przyszedł młody chłopak w czapce i okularach przeciwsłonecznych mimo brzydkiej pogody. Wyglądał jakby się przed kimś chował. Usiadł w kącie kawiarni i przywołał mnie ruchem ręki. Podeszłam i spytałam:
-Co pan sobie życzy?
-Poproszę parzoną kawę i sernik.- uśmiechnął się do mnie.
-Już podaję.- odwzajemniłam z uśmiechem.
Szybko podałam mu zamówienie i stanęłam za ladą, obserwując go. Zaintrygował mnie. Zauważyłam, że uśmiechnął się pod nosem, kosztując ciasta.
Po chwili przyszli kolejni klienci i musiałam ich obsłużyć.
**************
Chłopak nie pojawiał się regularnie. Niekiedy przychodził codziennie, a czasami nie było go przez tydzień lub dłużej. W pewien dziwny sposób zaprzyjaźniłam się z nim.
***************
Pewnego dnia zorganizowałam małe przyjęcie z okazji zbliżających się wakacji w mojej kawiarence. Przyszli wszyscy stali klienci, a także Daehyun. Zabawa trwała do około godziny dziewiątej wieczór. Wszyscy wyszli zadowoleni, ale ja musiałam jeszcze zostać i posprzątać. Zajęło mi to około pół godziny. Pozamykałam drzwi i okna, i skierowałam się w stronę domu. Miałam dziwne wrażenie, że ktoś mnie obserwuje. Tyle, że ulice świeciły pustkami. Ani jednej żywej duszy. Musiało mi się wydawać.
Gdy byłam już pod swoim domem, ktoś zasłonił mi oczy dłońmi. Pisnęłam i podskoczyłam wystraszona. Usłyszałam znajomy śmiech.
-Jestem aż tak straszny?- odezwał się Daehyun, nadal roześmiany moją reakcją.
-Idiota.- powiedziałam, ale z lekkim uśmiechem, którego nie potrafiłam ukryć.
-Dlaczego tu jesteś?- spytałam zaciekawiona- Zapomniałeś czegoś?
-Tak-odpowiedział krótko.
Uniosłam pytająco brew. Spojrzał mi w oczy.
-Zapomniałem tego.
Niespodziewanie pocałował mnie w usta. Krótko i słodko.
-Kocham cię!- wykrzyknął i zrobił serduszko zostawiając mnie zdziwioną pod domem.

10 komentarzy:

Będzie mi bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad :)